Lemoniada z kwiatów czarnego bzu gotowa. Bardzo smaczna ale też bardzo wybuchowa :), wiedziałam, że będzie gazowana ale nie myślałam że aż tak.
Tak wygląda nasza ściana po otworzeniu pierwszej butelki. Aż się boję otwierać następne. Chyba zostaną przerobione na ocet.
Pozdrawiam Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz