No i wciagnęło mnie. Ostatnio robię tylko octy poza stroikami. Nie mogę się doczekać sezonu. I tak czekając na sezon udało mi się zrobić ocet z czarnej porzeczki, ananasa, z malin, jagodowy jeszcze czeka na finisz,. Dzisiaj właśnie zlałam nowy ocet z mango. Ma ciekawy smak. W planach jest jeszcze z kwiatów czarnego bzu i kilka innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz